Anna Fotyga: Jesteśmy zwolennikami rozwoju przyjaznego dla środowiska. Chcemy tylko, żeby Polska uzyskała takie same warunki konkurencji jak na Zachodzie

fotyga

Za kilka dni odbędzie się Debata Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej na temat wieloletniego budżetu UE i odbudowy gospodarki po pandemii koronawirusa. To, co zostanie postanowione w najbliższych tygodniach, będzie miało wpływ na życie ludzi w nadchodzących dziesięcioleciach. Jakie priorytety poprą europarlamentarzyści ze Zjednoczonej Prawicy? O jaką pomoc dla polskich rolników będą walczyć? Jakie narzędzia trzeba wprowadzić, aby ochronić strategiczne gałęzie przemysłu przed zagranicznymi przejęciami?
Między innymi o to Olga Zielińska zapytała europosłankę Annę Fotygę w audycji Gość Dnia.

Europosłanka odniosła się do spotkań z Polakami podczas kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy. – Wszyscy posłowie, politycy PiS uczestniczą aktywnie we wszystkich kampaniach. Widać wyraźnie podwyższone emocje, znacząca część społeczeństwa ma wyrobione poglądy. Ja spotykałam się z licznymi oznakami życzliwości, ale były też i przejawy zupełnie innych poglądów niż te, które reprezentuję ja czy prezydent Andrzej Duda – tłumaczyła.

– Obawiam się Polski pod rządami Rafała Trzaskowskiego ze względu na jego poglądy. Trudno mi powiedzieć, czy chce on budzić podziały w społeczeństwie. Obawiam się o jego zdolności zarządzania, bo urząd prezydenta to urząd, w którym trzeba sprostać wielu zadaniom. Trzeba być dobrym prawnikiem, znać system państwa. Tu Rafał Trzaskowski ma mniejsze doświadcznie. Prezydent Andrzej Duda pełnił wiele samodzielnych funkcji – dodała Anna Fotyga.
– Jesteśmy zwolennikami przyjaznego dla środowiska rozwoju Polski. Chcemy tylko, żeby Polska uzyskała stosowny czas na transformację, żeby nie była to transformacja, która zakłada lejce i wędzidła, próbując zahamować naszą zdolność konkurowania. Chcemy, żeby polska gospodarka uzyskała takie same warunki konkurencji jak na Zachodzie – zapewniała europosłanka.

– Nord Stream 2 grozi bezpieczeństwu energetycznemu Europy, grozi państwom naszego regionu, jak np. Ukrainie, ale też krajom nadbałtyckim, również Polsce – dodała Anna Fotyga.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj