Prawie 21 milionów Polaków jest w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19, ale to za mało, by zwalczyć pandemię – mówił w Radiu Gdańsk pomorski lekarz wojewódzki Jerzy Karpiński. Zaznaczył się, że najnowszy wariant koronawirusa – Omicron – rozprzestrzenia się kilkadziesiąt razy szybciej niż wariant Delta.
– Przy wariancie Delta, aby uniknąć sytuacji takiej, jaką mamy teraz, powinno być zaszczepione ponad 90 procent społeczeństwa. Liczba obecnie zaszczepionych jest niewystarczająca. Powinno to być jeszcze około 15 mln obywateli. Mimo wszystko zainteresowanie szczepieniami zwiększyło się znacząco. Informacje o zagrożeniu i sytuacjach dramatycznych mobilizują wiele osób, a nowa mutacja wydaje się być dużym zagrożeniem. Rozprzestrzenianie się jest nawet kilkadziesiąt razy większe niż Delty – mówił.
– Specjaliści przewidują, że możemy mieć do czynienia z piątą falą pandemii, spowodowaną wariantem Omicron, która może nastąpić szybciej niż poprzednie warianty. To może być nawet koniec stycznia – dodał Karpiński.
Mówił też o wiarygodności testów dostępnych w sklepach. – Namawiam do badań w laboratoriach, bo trudno mówić o stuprocentowej wiarygodności testów ze sklepów. Tutaj wymagana jest przede wszystkim ocena specjalistów. A jeśli ktoś jest na kwarantannie, to wszyscy domownicy, nawet jeśli byli szczepieni, powinni wykonać test. Chodzi o zwiększenie poziomu bezpieczeństwa i jest to bardzo istotne – podkreślił.
– Wydaje się, że jeżeli osiągniemy oczekiwaną liczbę 80-90 procent osób zaszczepionych, to wówczas będziemy mogli pożegnać się z koronawirusem, czego wszyscy bardzo oczekujemy – podsumował dr Jerzy Karpiński z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Obecnie w pomorskich szpitalach na prawie 1300 łóżek covidowych, zajętych jest 1100. 79 osób jest podłączonych do respiratorów.
tm/mk