Centrum Offshore Uniwersytetu Morskiego rośnie w oczach. „Przed nami dużo pracy przy pomieszczeniach”

(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)

Jeśli ktoś był ostatnio na nabrzeżu portowym w rejonie Twierdzy Wisłoujście, to można było zauważyć, że powstaje tam nowa inwestycja. To Centrum Offshore dla Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Budowa znajduje się przy ulicy Roberta de Plelo. Bezpośredni dostęp do Nabrzeża Wisłoujście umożliwi postój i obsługę statków badawczych, szkoleniowych oraz serwisowych dla uniwersytetu i Instytutu Morskiego. O tym przedsięwzięciu Anna Rębas porozmawiała z dr. Maciejem Matczakiem, dyrektorem Instytutu Morskiego.

Inwestycję oszacowano na ok. 50 mln zł. Realizowana jest w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014–2020, współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Rok temu jeszcze czekaliśmy na podniesienie wiechy. Dzisiaj ten budynek wygląda już zupełnie inaczej.

– Regularnie wizytuję plac budowy. Od naszego ostatniego spotkania zmieniło się wiele. Budynek z zewnątrz jest już praktycznie ukończony. Realizowane są ostatnie prace związane z elewacją. Przed nami jeszcze dużo pracy przy pomieszczeniach. Trzeba podkreślić, że istotną częścią budynku są laboratoria, więc standardy mamy dużo wyższe, niż te przy przestrzeniach biurowych. Zgodnie z deklaracją wykonawcy, cała praca jest realizowana w terminie, więc oczekujemy, że w połowie tego roku budowa zostanie zakończona. Potem czeka nas okres odbiorów budynku. Już intensywnie planujemy przeprowadzkę. To skomplikowana operacja, bo przenosimy się z kilku lokalizacji do jednego miejsca – tłumaczy Maciej Matczak.

(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)

– Instytut Morski wciąż realizuje duże projekty badawcze. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby laboratoria przestały funkcjonować. Musimy utrzymywać akredytacje, co jest dla nas kluczowym elementem w całym procesie. Staramy się zatem szczegółowo zaplanować realizację – dodaje.

LIDER BADAŃ

Instytut Morski w procesie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce to ważny podmiot. Pytanie, na ile?

– Jeżeli mówimy o fazie przedinwestycyjnej, w której znajdujemy się teraz, to jesteśmy liderem badań. Na dziesięć realizowanych obecnie farm wiatrowych Instytut Morski brał udział w dziewięciu procesach badawczych. Wiemy bardzo dużo na temat środowiska. W większości procesów byliśmy aktywni i wykorzystywaliśmy potencjał. Nasi pracownicy wnieśli istotną wartość, jeśli chodzi o realizację tych badań. Na dzień dzisiejszy patrzymy na nowe rozdanie. To jedenaście nowych lokalizacji. Uzyskujemy informacje o tym, kto potencjalnie będzie inwestował w tych obszarach. Tutaj też widzimy przestrzeń dla naszej dalszej aktywności w sferze badawczej – wyjaśnia dyrektor Instytutu Morskiego.

Posłuchaj całej rozmowy:

Anna Rębas/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj