Tranzyt zboża z Ukrainy będzie możliwy pod pewnymi warunkami. Każdy, kto będzie chciał wjechać, będzie musiał to respektować. Rozwiązanie ma wejść w życie w piątek – mówiła w audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Anna Gembicka, wiceminister rolnictwa. Rozmowę z nią poprowadził Jarosław Popek.
– Wprowadzamy możliwość tranzytu. Oczywiście pod pewnymi warunkami. To mechanizm konwojowania transportów tranzytowych przez Polskę, to też mechanizm SENT, który przyczynił się do tego, że w Polsce została ograniczona działalność mafii paliwowych. Teraz ten mechanizm przekładamy na transporty ze zbożem. Kolejna kwestia to elektroniczne plomby z GPS i systemem nadzoru nad transportem – wyjaśniła „Gość Dnia Radia Gdańsk”.
– Każdy, kto będzie chciał wjechać, będzie musiał to respektować. Mamy też zapewnienie ze strony ukraińskiej, że w przypadku, gdy ktokolwiek złamie przepisy, firma straci uprawnienia do zajmowania się usługami transportowymi. Rozwiązanie wejdzie w życie w najbliższych dniach. Gdy zostanie otworzony tranzyt, nastąpi to już z obowiązującymi nowymi ograniczeniami. Ma to nastąpić w piątek – zapowiedziała.
Jak podkreślała wiceminister, problem został dostrzeżony przez Komisję Europejską dopiero po zamknięciu polskiej granicy dla zbóż z Ukrainy. – Cieszę się, że udało się to wypracować. Cieszę się też, że Komisja Europejska zaczęła wreszcie dostrzegać wagę problemu. Szkoda, że trzeba było wprowadzić tak stanowcze rozwiązanie, jak zamknięcie granicy. Dopiero po wprowadzeniu tych rozwiązań Komisja Europejska dostrzegła problem. Ministrowie państw alarmowali już od dłuższego czasu, ale niestety nie chciano przywrócić ceł i ograniczeń, które zabezpieczały europejski rynek – przypomniała.
– Rozwiązania, które wprowadzamy, będą uznane przez Komisję Europejską. To kwestia kluczowa. Przez wiele miesięcy zgłaszaliśmy kwestie naruszeń, niestety nie spotkało się to z dużym odzewem. Pojawiła się informacja o uruchomieniu rezerwy kryzysowej, ale to niewielkie pieniądze. Teraz Komisja Europejska mówi o kolejnej transzy pomocy. To oczywiście zapowiedzi – zaznaczyła Gembicka.
„Gość Dnia Radia Gdańsk” mówiła także, że polscy rolnicy pozytywnie reagują na wprowadzane rozwiązania. – Jest zainteresowanie polskim zbożem. Do tej pory problemem było to, że rolnicy nie chcieli sprzedawać go w tych cenach, które były. Gdy ogłosiliśmy pierwszą turę dopłat, to się ruszyło. Teraz ogłosiliśmy kolejne dopłaty. Po ich uruchomieniu będziemy mogli poinformować, w jaki sposób będzie przebiegać skup. Skup zboża prowadzi także Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych. Rolnicy zareagowali na te propozycje pozytywnie. Trzeba to jednak oddzielić od partii politycznych, które próbują zbić na tym kapitał – przyznała.
Wiceminister była także pytana o wprowadzenie dodatku emerytalnego dla sołtysów. – Chcemy docenić pracę sołtysów. To funkcje często wykonywane społecznie. To osoby, które są bardzo zaangażowane w swoją pracę i w to, by rozwijać społeczność lokalną. My bardzo dbamy o społeczności właśnie na obszarach wiejskich. Wcześniej wprowadziliśmy środki na wsparcie dla kół gospodyń wiejskich, wspieramy też ochotnicze straże pożarne. To naturalna kolej rzeczy, by docenić sołtysów – oceniła.
ua