Każdej wiosny w wielu polskich miastach organizowane są Pola Nadziei, czyli wydarzenie, podczas którego pozyskiwane są fundusze umożliwiające opiekę nad ciężko chorymi dziećmi i dorosłymi u kresu życia. W niedzielę 23 kwietnia kwestujących wolontariuszy będzie można spotkać na ulicach Gdańska, Gdyni, Sopotu, Pucka i innych okolicznych miejscowości.
Gdańskiemu wydarzeniu towarzyszyć będzie przejazd zabytkowych pojazdów i motocykli, a o godzinie 13:10 z Podwala Staromiejskiego 82 ruszy przemarsz ulicami Gdańska, czyli Żonkilowa Parada. O tegorocznej edycji Pół Nadziei Anna Rębas rozmawiała z prezes Fundacji Hospicyjnej w Gdańsku Anną Janowicz.
W ramach otwarcia rozmowy, prowadząca zapytała prezes Fundacji Hospicyjnej, od kiedy już odbywają się Pola Nadziei. – To już jest kilkanaście lat od kiedy Pola Nadziei zakwitają na Pomorzu. I myślę, że też mieszkańcy przyzwyczaili się do tego, że gdzieś w okolicach kwietnia pojawiają się wolontariusze, którzy mają puszki i kwestują na rzecz hospicjów, ale mają ze sobą również żonkile. To już jest taka tradycja, że te Pola Nadziei się odbywają – tłumaczyła Anna Janowicz.
– Bardzo nas to cieszy, że cały czas możemy liczyć na szczodrość darczyńców. Mamy świadomość trudnej sytuacji, jaka dotyka nas wszystkich, więc tym bardziej jesteśmy wdzięczni za każdy datek. I oczywiście zawsze też jesteśmy wdzięczni wszystkim wolontariuszom, bo to przecież mnóstwo osób, dzieci młodzieży i dorosłych, którzy spędzają niedzielę razem z nami, kwestując – dodawała.
Dochód zebrany podczas Pól Nadziei na Pomorzu wesprze działalność: Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku, Hospicjum Pomorze Dzieciom, Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, Domu Hospicyjnego Caritas im. św. Józefa w Sopocie, Stowarzyszenia Hospicjum im. św. Faustyny w Sopocie, Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni wraz z Domem Hospicyjnym dla Dzieci Bursztynowa Przystań oraz Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio.
Posłuchaj całej rozmowy:
Anna Rębas/ol