Wysokie temperatury i dużo słońca to idealna temperatura na wakacje, urlop i wypoczynek. Powinniśmy jednak uważać. Na co szczególnie? W audycji „Gość Radia Gdańsk” opowiedział o tym ratownik medyczny Krzysztof Flis.
Ratownik wskazywał w rozmowie z Alicją Samolewicz-Jeglicką, na co zwraca uwagę ostrożny urlopowicz. – Przede wszystkim uważajmy na słońce. Intensywnie rozgrzewa ono nasz organizm i powoduje odwodnienie, utratę niezbędnych do życia elektrolitów, minerałów. Jeżeli musimy koniecznie wyjść z domu w godzinach pomiędzy 11:00 a 14:00, starajmy się przebywać w miejscach zacienionych. Pamiętajmy też o nakryciu głowy – tłumaczył.
Ważne jest również odpowiednie nawadnianie organizmu – nie tylko w przypadku dzieci i osób starszych. – Właściwie wszyscy muszą o tym pamiętać. Organizm małych dzieci odwadnia się bardzo szybko, a one nie powiedzą nam, że są spragnione. Musimy zatem pamiętać, by dawać im coś do picia. Osoby starsze nie chcą pić wody ze względów zdrowotnych. Miejmy jednak świadomość, że jest ona dla nas niezbędna. Pocimy się, więc powinniśmy ją uzupełniać. W każdym wieku wskazane jest, żeby wypijać codziennie co najmniej dwa litry wody – radził Flis.
ZAGROŻENIE UDAREM
Idziemy na spacer, jest piękne słońce, ale w pewnym momencie zaczyna boleć nas głowa. Gość Radia Gdańsk przestrzegał, że mogą one okazać się pierwszymi oznakami udaru słonecznego.
– Te bóle głowy mogą później przerodzić się w różnego rodzaju dalsze i nieoczekiwane dla nas objawy, na przykład dreszcze, nudności, wymioty czy nadmierną senność. Przy takich objawach natychmiast wzywamy karetkę. Pamiętajmy, że przy dużej ilości wymiotów woda z organizmu zostaje dodatkowo usunięta. To ponowne odwodnienie, które może być zagrożeniem – wyjaśniał.
Posłuchaj całej rozmowy:
Alicja Samolewicz-Jeglicka/pb