Krzysztof Dośla: „Przez ostatnie lata udało się osiągnąć bardzo dużo”

(Fot. Radio Gdańsk)

W zeszłym tygodniu odbył się XXXI Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”. W audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Michał Pacześniak rozmawiał z Krzysztofem Doślą, przewodniczącym Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”, o współpracy tego związku zawodowego z rządem.

„Gość Dnia Radia Gdańsk” – Krzysztof Dośla

Z „Gościem Dnia Radia Gdańsk”, którym jest Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”, rozmawia Michał Pacześniak.

Opublikowany przez Radio Gdańsk S.A. Poniedziałek, 23 października 2023

Przewodniczący Dośla potwierdził,  że na tegorocznym Krajowym Zjeździe Delegatów znalazło się kilkoro przedstawicieli rządu. – To już pewnego rodzaju tradycja, że na krajowych zjazdach delegatów, czyli posiedzeniach najwyższej władzy naszego związku, gościmy najważniejsze osoby w państwie. Tak samo stało się w tym przypadku: był i pan prezydent, i pan premier, była pani minister rodziny, pracy i polityki społecznej, była główna inspektor pracy, i przedstawiciele kilku resortów, z którymi Związek na przestrzeni ostatnich lat najczęściej pracował. To był zjazd wyborczy, bo skończyła się kadencja w naszym związku; tak naprawdę skończyła się 19 października. W momencie, gdy dokonaliśmy wyboru wszystkich władz naszego związku na poziomie krajowym, dokonaliśmy też podsumowania tego, co wydarzyło się w ciągu ostatnich pięciu lat, bo to była pierwsza pięcioletnia kadencja. Zastanawialiśmy się też nad tym, co na najbliższe pięć lat, oczywiście niezależnie od tego, przez kogo będzie sprawowana jaka władza polityczna – zaznaczył.

„Gość Dnia Radia Gdańsk” stwierdził, że związkowcy pozytywnie oceniają ostatnie kilka lat. – Można powiedzieć, że przez ostatnie lata udało się osiągnąć bardzo dużo, jak rzadko kiedy. W Polsce wrócił dialog społeczny po zmienionej ustawie i zakończeniu poprzedniego bytu dialogu instytucjonalnego, niestety skutecznie skończonego przez ówczesną władzę, czyli przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wszystkie centrale związkowe zawiesiły wówczas uczestnictwo w dialogu instytucjonalnym. Trwało to tak długo, aż powstała Ustawa o Radzie Dialogu Społecznego, i dopiero w 2015 roku dialog powrócił – wspominał.

Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” wskazywał na wielkie znaczenie dialogu społecznego. – Dialog to zadanie związku i podstawowy instrument. Przy jego pomocy następuje zawieranie kompromisów, które będą dobrze służyły pracownikom, ale nie tylko, bo całemu naszemu społeczeństwu i naszej ojczyźnie. Z tym dialogiem oczywiście bywało różnie, to trochę wykres sinusoidalny, raz bywało lepiej, a raz gorzej, ale generalnie, jeżeli dokonujemy podsumowania ostatnich lat, to wypada bardzo dobrze. Przypomnę, że zaczęło się od obniżenia wieku emerytalnego podwyższonego przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Później był zdecydowany wzrost płacy minimalnej, w przypadku którego przez wiele lat usiłowaliśmy dojść do poziomu 50 proc. średniej płacy krajowej – przypominał.

Rozmówca Michała Pacześniaka podkreślał, że obecnie płaca minimalna w Polsce rośnie. – Zalecenia Unii Europejskiej we wszelkich jej dokumentach mówiły o poziomie nawet 60 proc.; my osiągnęliśmy 50 proc., a w tej chwili jest to już nawet powyżej tego poziomu, więc cieszymy się z tego. Udało się też przywrócić emerytury pomostowe w pełnym wymiarze, eliminując element wygaszający je, a także wprowadzić wolne niedziele w handlu wielkopowierzchniowym i w miarę skutecznie zlikwidować syndrom pierwszej dniówki, który był plagą i stanowił bazę dla zatrudniania bezumownego, czyli tak zwanego zatrudniania na czarno. Udało się ustalić stawkę godzinową obowiązującą przy umowach innych niż umowa o pracę. Udało się wreszcie zrealizować pierwszy postulat porozumień sierpniowych i strajku gdańskiego, czyli w końcu, po tylu latach doprowadzić do tego, że we wszystkich służbach, również mundurowych, mogą powstawać różne związki zawodowe, a nie tylko jeden. Udało się też, i to skutecznie, doprowadzić do uchwalenia w Parlamencie Europejskim, i to dzięki naciskom związków zawodowych, a szczególnie „Solidarności”, dyrektywy o płatnych wynagrodzeniach minimalnych – wyliczał.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj