Lew Zacharczyszyn: „Europa cały czas jest krok do tyłu w stosunku do Putina”

(fot. Radio Gdańsk/Martyna Kasprzycka)

Przewaga, którą mieli Rosjanie na początku, miała przełożyć się na szybki sukces. Te plany udało się złamać tylko dzięki talentom naszych generałów i ofiarności naszych żołnierzy. Gdyby wtedy w toku kilku dni Unia Europejska podjęła bardzo szybkie i konsekwentne decyzje, a pomoc przekazała natychmiast, to może dziś mówilibyśmy o zakończeniu tej wojny lub rozmowach pokojowych na warunkach europejskich – mówił w przeddzień drugiej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę Lew Zacharczyszyn, były konsul Ukrainy w Gdańsku, który był „Gościem Dnia Radia Gdańsk”.

– Początek wojny był strasznym odczuciem, bo to zawsze było pewną abstrakcją i wydawało się, że nigdy się nie wydarzy. Zadzwonili do mnie przyjaciele i przekazali straszne słowa, że zaczęła się wojna. W pierwszych tygodniach to były inne odczucia, że wojna może skończyć się zbyt szybko. Taki był plan rosyjski. Nie jesteśmy świadomi tego, że moment odparcia wisiał na bardzo cienkim włosku. Przewaga, którą mieli Rosjanie na początku, miała przełożyć się na szybki sukces. Te plany udało się złamać tylko dzięki talentom naszych generałów i ofiarności naszych żołnierzy – podkreślał Zacharczyszyn w rozmowie prowadzonej przez Tomasza Sosnowskiego.

Zdaniem byłego konsula Ukrainy w Gdańsku, gdyby w pierwszych dniach wojny Unia Europejska przekazała Ukrainie wsparcie militarne, dziś trwałyby rozmowy pokojowe na warunkach europejskich.

– Unia Europejska nie radzi sobie z tą wojną. Gdy zaczynały się rozmowy o wsparciu Ukrainy, nie chciano dać samolotów ani rakiet, a Niemcy w ramach pierwszej pomocy dali przestarzałe hełmy. Gdyby wtedy w ciągu kilku dni były podjęte bardzo szybkie i konsekwentne decyzje, a pomoc przekazano natychmiast, to może dziś mówilibyśmy o zakończeniu tej wojny lub rozmowach pokojowych na warunkach europejskich. Niestety, Europa politycznie ani mentalnie nie była gotowa na to, by przeciwstawić się Rosji. Największym problemem Europy jest mentalne uzależnienie od wojska amerykańskiego i NATO. Europa cały czas jest krok do tyłu w stosunku do Putina – ocenił.

– Gdyby Ukraina padła w pierwszych dniach wojny, inaczej wyglądałyby emocje Europejczyków. Ukraina przez dwa lata ofiarnie powstrzymuje agresję rosyjską, więc Europa mówi „niech tak będzie, niech dogadają się pośrodku, niech Ukraińcy nie wymagają za dużo od Rosji i oddadzą tereny okupowane, może na tym temat zamkniemy”. To bardzo podobne do tego, co było w latach 30. ubiegłego wieku, kiedy Chamberlain mówił, że przywiózł pokój. Europa znów popełnia ten sam błąd. Putin ma chore, imperialistyczne ambicje, które sięgają Warszawy i Berlina – zaznaczył „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

Zacharczyszyn przyznał także, że w trakcie wojny zginęło wielu Ukraińców, a duża część obywateli wyjechała z kraju. – To jest wojna, a na wojnie codziennie giną ludzie. W pierwszych miesiącach wojny wszyscy myśleli, że jak pójdą trumny do Moskwy, to naród rosyjski się zreflektuje. Stało się odwrotnie. Putin i jego reżim cały czas wkładają w głowy Rosjan, że Zachód chce zniszczyć Rosję. Reżimy totalitarne sprawiają, że ludzie tracą realistyczny pogląd na świat. Wojna niesie nie tylko skutki śmiertelne, ale też ludzie mieli możliwość wyjechać, by szukać lepszych warunków przetrwania. Na początku wojny ruszyła ogromna fala migracji. Spora część obywateli wróciła jednak z powrotem na Ukrainę. To kwestia nie tylko patriotyzmu, ale też potrzeby bycia z rodziną. Jest ogromna strata, zdajemy sobie sprawę, że spora część osób nie wróci – mówił.

– Pierwsze miesiące wojny to fala ludzi zdesperowanych i niepewnych tego, co będzie. Dlatego Gdańsk był wtedy jednym z miast, gdzie było najwięcej uchodźców z Ukrainy. Teraz jest ich mniej, ale zaletą Gdańska jest to, że jako jedno z pierwszych miast w Polsce wprowadził program wsparcia migrantów. Tutaj „przywiało” też mniej ksenofobii, co tworzy lepszy klimat. Gdańsk jest pod tym kątem dobrym miastem dla ukraińskich uchodźców – wyjaśnił były konsul Ukrainy.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj