Założenia ustawy medialnej zostaną poddane jesienią szerokiej debacie publicznej. Wejdzie ona w życie najwcześniej za rok. Wśród założeń jest likwidacja abonamentu, likwidacja Rady Mediów Narodowych i zwiększenie liczby członków KRRiT – mówił w Radiu Gdańsk Piotr Adamowicz, poseł Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Rozmawiał Kuba Kaługa.
– Projekt ustawy medialnej to założenia globalnej reformy rynku medialnego, w szczególności mediów publicznych. Jesienią zostaną poddane szerokiej debacie publicznej. Na przełomie tego i przyszłego roku zaczną przybierać kształt konkretnych przepisów. Ostateczny kształt ustawy musi zatwierdzić prezydent. Nie należy oczekiwać, że zostanie ona przyjęta przez Andrzeja Dudę. Jeśli chcemy być realistami, mówimy o tym, że wejdzie ona w życie najwcześniej za rok – przyznał „Gość Dnia Radia Gdańsk”.
– Jednym z założeń jest likwidacja abonamentu, czyli finansowanie mediów publicznych wprost z budżetu państwa. Być może abonamentu nie będzie już od przyszłego roku. Druga rzecz to likwidacja Rady Mediów Narodowych, opanowanej przez polityków. Ona jest niepotrzebna. Kolejna rzecz to zwiększenie liczby członków KRRiT do dziewięciu i system rotacyjny – wyjaśnił.
CO DALEJ Z KRAJOWĄ RADĄ RADIOFONII I TELEWIZJI?
Piotr Adamowicz przypomniał też, że kilka dni temu Senat odrzucił sprawozdanie z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, co może doprowadzić do powołania nowej rady.
– Prezes Świrski systematycznie blokuje wypłatę pieniędzy należnych mediom publicznym. Jeśli Senat i Sejm odrzucą sprawozdanie z działalności KRRiT, wędruje ono do prezydenta. Jeśli przyjmie odrzucenie, to KRRiT przestaje istnieć i należy dokonać wyboru nowych członków. Pytanie, czy prezydent otworzy ścieżkę do powołania nowej rady – zaznaczył.
Posłuchaj całej rozmowy:
ua