Kiedy myślimy o pustyni, prócz wspaniałych widoków wyobrażamy sobie też ogromny skwar i niekończącą się przestrzeń. Te hektary pokryte piachem i kamieniami trudno przemierzać pieszo. Mało kto więc uwierzy, że po pustyni można biegać i to na dystansach maratońskich. Co więcej, można to robić wyczynowo w ultra maratonach. O tym, że asfaltową ścieżkę może zastąpić grunt udowadniają biegacze – Andrzej Gondek, Daniel Lewczuk, Marcin Żuk i Marek Wikiera. 4 mężczyzn, jeden z Gdańska i trzech warszawiaków, którzy postanowili zmierzyć się z 4 pustyniami – Saharą, Gobi, Atacamą i lodową Last Desert na Antarktydzie. Rywalizacja maratończyków 4 Pustynie, uznawana jest za jedną z najtrudniejszych i najbardziej wymagających na świecie. I nic w tym dziwnego, bo biegiem przemierzać codziennie ponad 40 km przez piach i kamienie z pełnym plecakiem na plecach, to nie lada wyzwanie. Bieg trwa po sześć dni na każdej z pustyń. Codziennie maratoński dystans i noc w namiocie. W plecaku żywność na tydzień, trzeba być samowystarczalnym. W sumie na 4 pustyniach do przebiegnięcia jest dystans około 1000 kilometrów.
Nasz gość Marek Wikiera wspomina, że jego przygoda z bieganiem rozpoczęła się przypadkowo. Jak to często bywa, zbyt ciasna koszula czy spodnie sprawiły, że zaczął uprawiać sport. Bieganie z przymusu szybko przerodziło się w pasję i Marek zaczął startować w biegach terenowych i ekstremalnych. Co ciekawe, biega też w mundurze i z atrapą broni. Następnie postanowił postawić sobie poprzeczkę jeszcze wyżej i wraz z kolegami, podjął pustynne wyzwanie.
Dziś Marek ma już za sobą Saharę i Gobi. Jesienią czekają na niego Atacama i Antarktyda. Zapewnia, że sił mu nie zabraknie i działa zgodnie ze swoim biegowym mottem: „Nigdy się nie poddawaj. Ból zwycięstwa trwa krótko, a gorycz porażki całe życie”. Przebiegnięciem 4 pustyń do tej pory może się pochwalić zaledwie 28 biegaczy. W gronie tym znajduje się 7 Europejczyków, jednak żaden z nich nie jest Polakiem. Można więc liczyć na to, że Marek Wikiera wraz ze swymi kolegami będą pierwszymi w historii Polakami, którym uda się zmierzyć z pustynnym maratonem.
Posłuchaj audycji z Markiem Wikierą: