Szymon Talbierz trzyma swoje algi w ciekłym azocie. Specjalne wyselekcjonowane szczepy ożywają gdy włoży się je do ciepłej wody. W odpowiednich warunkach bioreaktora nie dość, że wraca do nich życie, to jeszcze namnażają się i są źródłem cennych substancji wykorzystywanych na przykład do produkcji kosmetyków. Te otrzymywane w firmie Szymona Talbierza wzmacniają włosy i odżywiają skórę zaopatrując ją jednocześnie w antyoksydanty. Największa duma doktoranta Uniwersytetu Gdańskiego i założyciela firmy biotechnologicznej Svanvid działającej w Gdańskim Parku Naukowo Technologicznym to produkt, który niedawno trafił na rynek. Ultivia – można ją nazwać „wegańskim tranem”. Preparat otrzymany z alg morskich jest źródłem kwasów Omega-3 dla sportowców. Naturalny suplement diety zawiera przede wszystkim kwas DHA, który stanowi aż 97 procent kwasów tłuszczowych Omega-3 występujących w mózgu i 93 procent kwasów Omega-3 występujących w oku. – Jest to zdecydowanie najważniejszy kwas z grupy Omega-3 – podkreśla naukowiec. Dlatego preparat wyprodukowany w Gdańsku jest nawet lepszy od tranu, który zawiera przede wszystkim kwas EPA. Nasz organizm przekształca EPA w DHA, ale tylko na poziomie jednego procenta wydajności.
Algi to cały czas rośliny, które pobudzają wyobraźnię naukowców. Jest ich ogrom gatunków, wiele zawiera różnego rodzaju cenne substancje. Najbardziej interesujące dla naszego naukowca są algi jako rośliny oleiste. Kolejny duży projekt, w którym bierze udział to produkcja biopaliw z alg. Algi morskie są zdecydowanie wydajniejsze i zasobniejsze w oleje niż rośliny rosnące na lądzie.