1 kwietnia rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań przeprowadzany przez Główny Urząd Statystyczny. Potrwa on do końca września. Trzeba pamiętać, że udział w nim jest obowiązkowy. Dotyczy on wszystkich mieszkańców kraju, w tym cudzoziemców mieszkających w Polsce, a także tych osób, które w trakcie spisu będą przebywać za granicą.
W audycji „Ludzie i Pieniądze” rozmawialiśmy o tym, jak nie dać się oszukać wyłudzaczom danych osobowych w trakcie przeprowadzania spisu, a także o tym, jakie ma on znacznie. Gośćmi Iwony Wysockiej byli Maciej Wośko, redaktor Gazety Bankowej oraz Piotr Urbańczyk, prezesa BEST TFI.
– Ważne jest to, że nie podajemy żadnych informacji finansowych, np. numerów kart. Jeżeli tylko pojawiłoby się pytanie, które wzbudza naszą wątpliwość, to mamy prawo przerwać taki wywiad i poprosić o powtórne połączenie. Ale z pewnością informacje o tym, jak zachować się bezpiecznie, pojawią się w najbliższych dniach – mówił Maciej Wośko.
– Chciałbym podkreślić wagę takich spisów – komentował Piotr Urbańczyk. – Ostatni spis był wykonany w 2011 roku. To jest nieocenione źródło informacji dla statystyków, osób odpowiedzialnych za gospodarkę i zajmujących się kwestiami społecznymi. Jest ryzyko, że spotkamy się z kimś, kto będzie nas próbował naciągnąć, ale ja jestem dużym zwolennikiem spisów – dodawał.