Czy sztuczna inteligencja zabierze nam pracę? Eksperci oceniają problem

Prof. Anna Zielińska-Głębocka, Robert Raszczyk, Magda Gacyk (fot. Radio Gdańsk)

3,7 miliona Polaków pracuje w branżach najbardziej narażonych na zwolnienia z powodu rozwoju sztucznej inteligencji. Tak wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Ekonomistka prof. Anna Zielińska-Głębocka, dyrektor Brands Polska Robert Raszczyk oraz pisarka i dziennikarka z Doliny Krzemowej Magda Gacyk byli gośćmi audycji „Ludzie i Pieniądze”. Rozmawiała z nimi Iwona Wysocka.

Prof. Zielińska-Głębocka podkreśliła, że zmiany wywołane przez sztuczną inteligencję nie będą rewolucyjne. – Sztuczna inteligencja nie spowoduje masowych zwolnień pracowników. Podobne rewolucje technologiczne miały miejsce w ostatnich dekadach i nie doprowadziły do załamania się rynku pracy – stwierdziła.

– Nie wiemy jeszcze, co sztuczna inteligencja zmieni w naszym życiu i w jakim pójdzie kierunku – przyznał Robert Raszczyk.

Z kolei Magda Gacyk wskazała, że dzięki sztucznej inteligencji mogą powstać nowe miejsca pracy. – Zagrożonych może być wiele zawodów, ale mamy też zawody przyszłości, na przykład dyrektor pracy zdalnej, antropolog korporacyjnych plemion czy projektant inteligentnego domu – wyliczyła.

Z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że zwolnienia mogą dotknąć głownie finansistów, prawników, programistów i nauczycieli akademickich.

Posłuchaj:

mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj