Sałata z własnego parapetu? Miętowa herbata, bazylia, a może truskawki? Nie masz ogródka, ani balkonu – nic straconego – załóż ogród okienny. Justyna Halikowska propaguje ideę windowfarmingu i prowadzi warsztaty miejskiego ogrodnictwa hydroponicznego.
Pomysł narodził się w Nowym Jorku. Prekursorka tego ruchu, Britta Riley wraz z przyjaciółmi, opracowała system uprawy roślin wykorzystując materiały z recyklingu. Testowała i ulepszała pomysł korzystając m.in. z portali społecznościowych. Sama o swoim projekcie mówi, iż jest to „rozproszone zrób-to-sam”, ponieważ za pośrednictwem platformy windowfarming.org , ludzie całego świata, dzielą się swoimi ogrodniczymi doświadczeniami oraz wymieniają wiedzą.
Na warsztatach Justyny Halikowskiej idea recyklingu łączy się z D.I.Y. Ten ostatni skrót pochodzi z angielskiego „do it yourself” – zrób to sam. Korzyści z uprawy okiennej w systemie hydroponicznym w warunkach domowych to: niewielka ilość miejsca potrzebna do założenia ogrodu, mniejsze zużycie wody i większe plony, świeże ekologiczne warzywa i owoce nieskażone pestycydami i metalami ciężkimi, plony przez cały rok – przekonuje Justyna Halikowska z Fab Lab Trójmiasto.
Farma okienna jest pionowym ogrodem, który może dostarczać świeżych warzyw, ziół i owoców przez cały rok. Rośliny uprawiane są bez gleby, w natlenionej pożywce wodnej.
Posłuchaj rozmowy z Justyną Halikowską
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o farmach okiennych i warsztatach hydroponicznych odwiedź stronę Fab Lab Trójmiasto.
Tak może wyglądać okienna farma. Fot. Fab Lab Trójmiasto.