Szacuje się, że statystycznie o każdy budynek każdego roku rozbija się jeden ptak. To są bardzo ostrożne i raczej zaniżone dane uważa Piotr Zięcik ze Stowarzyszenia DRAPOLICZ . Ornitolog znalazł na swoim balkonie w ciągu niespełna roku, siedem martwych ptaków, które zderzyły się z szybą. Wtedy zaczął działać i za jego sprawą powstała strona w internecie „Ptaki i szyby” a teraz chętni mogą za darmo otrzymać antyzderzeniowy pakiet.
Jeśli zdamy sobie sprawę z tego ile mamy budynków w każdym mieście, to można sobie wyobrazić, że skala zagłady jest ogromna. Na pewno większa na Pomorzu, niż w innych regionach Polski. To u nas przebiegają ważne korytarze migracyjne ptaków.
Na 100 ptaków, które giną z powodów antropogennych (związanych z działalnością człowieka) 8 zabijają pestycydy, 9 rozjeżdżają samochody, 11 zagryzają koty, około 15 rozbija się o linie energetyczne, natomiast prawie 60 ptaków ginie w wyniku uderzeń o szyby i inne szklane elementy budynków.
To zdjęcie z Gliwic. Kolizja szpaka i krogulca. Szpak uciekając próbował przelecieć przez jedno z okien. Na szybie zatrzymały się oba ptaki. Fot. Mirosław Król
To problem do tej pory mało dostrzegalny – mówi Piotr Zięcik, ornitolog ze Stowarzyszenia DRAPOLICZ. Postanowiliśmy się nim zająć i w jakiś sposób zminimalizować ilość kolizji. Niewiele przyznajmy można zrobić, najlepsza metoda to nie budowanie „szklanych domów”. Na chodnikach i trawnikach pod współczesnymi biurowcami można znaleźć mnóstwo martwych ptaków, które zderzyły się z budynkiem. Jesteśmy realistami, nie wprowadzimy zakazu. Są specjalne szyby widoczne dla ptaków, ale w Polsce jeszcze dyskusja na temat ich stosowania właściwie się nawet nie rozpoczęła.
Zdjęcie zrobione w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Drobnych Ssaków OSTOJA w Pomieczynie. Pustułka, która zderzyła się z budynkiem w rękach Pani weterynarz. To samiec nazwany przez znalazcę Olek. Ptak na szczęście był w dobrej kondycji , miał tylko stłuczone skrzydło. Kontuzja przeszkadzała mu w lataniu. Zwierzę przetrzymano w ośrodku do czasu nabrania sprawności.
Właściwie nie wiadomo dlaczego ptaki rozbijają się o niektóre szyby gdy inne pozostają dla nich widoczne. Ornitolodzy zauważyli, że pod wybranymi oknami ofiar jest sporo, gdy pod innymi nie ma ich wcale. Być może niektóre szyby zachowują się jak lustra odbijające niebo, dla ptaka oznacza to droga wolna, przestrzeń otwarta, można lecieć. Są też jasne okienne prześwity które ptakom mogą wydawać się otwartymi korytarzami do pokonania.
Szyby można zabezpieczać w dowolny sposób. Nawet naklejając kartki samoprzylepne. Przy tym karmniku dochodziło nawet do kilku kolizji dziennie. Po takim zabezpieczeniu okna liczba zderzeń ptaków z szybą zdecyowanie spadła. Inni naklejają bardziej ozdobne elementy. Dobra jest też firana.
Na takie okna jest rada. Można je zabezpieczyć specjalnymi taśmami powodującymi, że ptaki będą widziały przeszkodę. Warto też taśmy umieścić na oknie przy karmniku, to właśnie w takim miejscu dochodzi często do kolizji zwierząt z szybą, o czym wie niewiele osób dokarmiających ptaki. W tym ostatnim przypadku warto też pamiętać, że karmnik powinien być umieszczony na parapecie, tuż za oknem, a nie na poręczy balkonu. Umieszczenie karmnika w odległości plus, minus dwa metry od okna też powoduje zwiększenie kolizji. Ptaki z karmnika często uciekają na oślep przed nadciągającym drapieżnikiem.
Jeśli ptaki w Waszej okolicy uparcie starają się przelecieć przez szyby w budynku – dajcie znać – mówi w rozmowie z Radiem Gdańsk Piotr Zięcik. Podzielimy się specjalnymi taśmami. Wybrano je po rocznych testach 15 rodzajów taśm. Niebieskie paski mają 7 mm szerokości i przykleja się je na szybie co 8 cm. Pakiety z taśmą i instrukcją jej umieszczenia na szybie zostały stworzone w ramach realizacji projektu wspartego ze środków Miasta Gdańska. Mieszkańcy Gdańska mogą je bezpłatnie odebrać w Wydziale Środowiska UM Gdańsk, bądź dzięki uprzejmości Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i Centrum Edukacji Ekologicznej w siedzibach tych jednostek w Gdańsku. Można też po prostu skontaktować się z organizatorami akcji „Ptaki i szyby” przez ich profil na FB KLIKNIJ TUTAJ.
Posłuchaj rozmowy z Piotrem Zięcikiem:
Pani Irena po przygodzie z tym gołębiem postanowiła, że powinna w jakiś sposób zabezpieczyć okno. Ptak uderzył w balkonową szybę dość mocno. Na szczęscie nic mu się nie stało, był tylko przez chwilę oszołomiony. To był gołąb oswojony, hodowlany z obrączką, dawał się głaskać i siadał na ramieniu.