Dobra atmosfera w Trójmieście. Tylko ten fetor

Czy na Pomorzu mamy czyste powietrze? Można powiedzieć, że tak. Gdy spoglądamy z Krystyną Szymańską na dane spływające ze stacji pomiarowych, wszędzie jest bardzo dobrze lub dobrze.
Wyjątek na Pomorzu stanowi Kościerzyna, gdzie ocena jest dostateczna. Prawdopodobnie to przez częste palenie w piecach starego typu.

ŚWIETNE WYNIKI POMORZA

– Jakość powietrza na Pomorzu polepszyła się w okresie kilkunastu ostatnich lat diametralnie – mówi dyrektor Agencji Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej Krystyna Szymańska. Powodów jest kilka. Począwszy od likwidacji tradycyjnych pieców w mieszkaniach, poprzez zmianę kotłów ogrzewania etażowego na nowoczesne, nieskoemisyjne, aż po modernizację i likwidację wielu instalacji przemysłowych. Ważny jest też wzrost świadomości samych mieszkańców. Uważamy na to co palimy, coraz mniej odpadów trafia do pieców.

CO Z SZADÓŁKAMI?

Rok temu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący zanieczyszczenia powietrza w polskich aglomeracjach. Wynika z niego, że najczystsze powietrze pod względem stężenia pyłów jest w Trójmieście.

Jeśli nie są problemem pyły, tlenki węgla, siarki czy azot, to czy zagrożeniem nie jest jednak fetor unoszący się z wysypiska w Szadółkach? – Na to pytanie nie ma odpowiedzi – mówi Krystyna Szymańska. – Po prostu nie ma takich badań. Nie tylko w Polsce, ale też w Europie nie ma norm określających to, co niesie z sobą fetor. To mieszanina prawdopodobnie nawet 200 związków. Raczej nie może być obojętna dla zdrowia.

Posłuchaj rozmowy z Krystyną Szymańską:

Aktualny stan czystości atmosfery na Pomorzu TUTAJ

Włodzimierz Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj