Dar Pomorza przechodzi remont w Gdańskiej Stoczni Remontowej. Skończył 110 lat. To bardzo chętnie odwiedzany statek i oddział Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Przez pokład jednostki przewija się się ponad 100 tys. turystów rocznie. – Bez Daru przy nabrzeżu jest bardzo dziwnie – mówią mieszkańcy i turyści.
Remont był jednak konieczny, zaplanowano między innymi wymianę blach, poszycia i sygnalizacji pożarowej oraz prace malarskie na dziobie.
Dziś m.in rozmowa z dyrektorem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku i wizyta na pokładzie Daru Pomorza, statku -muzeum.
Wyjątkowe zakupy zrobili muzealnicy z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Także o tym opowiedział w Radiu Gdańsk dyrektor Robert Domżał. 10 etnograficznych zabytkowych łodzi płynie do Gdańska z Anglii. Udało się odkupić część zbiorów z likwidowanego brytyjskiego muzeum, większą część zbiorów kupili chińscy konserwatorzy i muzealnicy. Od przyszłego roku będzie je można oglądać w Narodowym Muzeum Morskim. Najpierw jednak trafią do tczewskiego oddziału Centrum Konserwacji Wraków i Statków.
Gdański oddział Narodowego Muzeum Morskiego również wziął udział w uroczystym rejsie. Drugim kapitanem był Nataniel Kobierowski, podopieczny fundacji Mam Marzenie, który zawsze chciał stanąć za sterem żaglowca.