– Tak jak starsi ludzie nie pamiętają, że trzeba pić wodę, kiedy jest gorąco, tak samo jest ze starszymi zwierzętami. Nawet jak mamy w domu młodsze zwierzęta, a zwłaszcza starsze, postawmy w każdym pokoju jakiś pojemnik z wodą – przypominała Agnieszka Kępka.

Międzynarodowy sędzia kynologiczny i behawiorystka tłumaczyła, jak zadbać o zwierzaki podczas nadchodzących upałów.

Przede wszystkim – woda. – Koty uwielbiają pić z takiej specjalnej fontanny, ja też taką mam, ale i tak w każdym pokoju stoją pojemniki z wodą. W żaden sposób nie ograniczamy zwierzętom picia. Jeśli mamy koty, które chętnie wychodzą do ogrodu i lubią tam długo przebywać – też postawmy tam pojemniki z piciem, najlepiej w cieniu. Niektóre zwierzęta, młodsze i starsze, uwielbiają wylegiwać się na słońcu. Jeśli chodzi o koty – na nic nie mamy wpływu. On się kładzie gdzie chce, robi co chce, uwielbia słońce – tłumaczyła specjalistka.

Kiedy przy kotach są wyjątki? – Kiedy zwierzę jest bardzo stare albo bardzo chore. Kot wyjdzie ledwo na słońce, położy się i nawet jakby chciał zejść z tej patelni, to już nie ma siły. Tutaj rozum ludzki musi zacząć działać – ostrzegała.

Jednak jeśli chodzi o psy, musimy zachować czujność. Uwielbiają leżeć na słońcu, ale dla nich to nie jest dobre. – Jeżeli nie ma takiego upału jak obecnie (ok. 21 stopni) to pies spokojnie może leżeć na słońcu. Ale kiedy będzie 30 stopni to przebywanie na słońcu, w ogródku, na balkonie jest kilkunastusekundowe, nie więcej. Jest wiele sposobów na to, żeby nasz zwierzak nie leżał plackiem. A bywało tak, że niejednokrotnie pies usnął na słońcu i już się nie obudził. Pamiętajmy, że stare psy, tak jak i stare koty absolutnie na słońcu nie mogą się wygrzewać.

mar