Pierwsze podziemne korytarze pod obecną stolicą Francji zaczęły powstawać w starożytności. W ten sposób pozyskiwano materiał do budowy miasta. Później było ich coraz więcej, aż w końcu powstało tam metro i magazyny, np. na wino. Podziemne ulice zyskiwały nawet nazwy od właśnie nazw tych szlachetnych trunków.
Dr Anna Łysiak-Łątkowska z Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego zajmuje się badaniem dziejów Francji. Tym razem w audycji opowiada, jak paryskie podziemia były wykorzystywane w walce politycznej, jako cmentarze, schronienie dla biedoty, a nawet w celach rozrywkowych. Zdarzało się, że były tam kręcone zdjęcia do filmów.
W drugiej części audycji Maria Krośnicka, dyrektor Biblioteki Publicznej im. Leona Roppla w Luzinie opowiada o trwającej wystawie poświęconej ewakuacji więźniów KL Stutthof. Wspominamy także kompozytora Krzysztofa Pendereckiego przy okazji 88. rocznicy jego urodzin.
(Fot. Pixabay)