Archiwa nie są nudne. Rozmowa o uczniu Kopernika i dokumentach pisanych przez tego astronoma

Na zdjęciu: wystawa zorganizowana przez Archiwum Państwowe w Gdańsku (fot. Facebook.com/Archiwum Państwowe w Gdańsku)

W Archiwum Państwowym w Gdańsku można znaleźć dokumenty pisane ręką Mikołaja Kopernika. A to niejedyne skarby placówki. W audycji „Strefa Historii” Daniel Wojciechowski gościł przedstawicieli archiwum – dyrektora Piotra Wierzbickiego i Annę Belkę, kierowniczkę Oddziału Popularyzacji Zasobu Archiwalnego – którzy opowiedzieli mu nie tylko o dokumentach, ale również o uczniu słynnego astronoma i jego powiązaniu z Heweliuszem, a także o poszukiwaniu korzeni, któremu jest poświęcony nowy projekt reprezentowanej przez nich instytucji.

Dyrektor Wierzbicki, podkreślał, że „jeżeli chodzi o samego Kopernika i Gdańsk, ich związki nie są do końca jasne”. – Jednak do naszego archiwum trafiły niezmiernie cenne dokumenty Mikołaja Kopernika znanego przede wszystkim jako autora traktatu „O obrotach sfer niebieskich”. Mało kto wie, że Kopernik był również wielkim ekonomistą, administratorem, lekarzem, a w naszym archiwum znajduje się jego słynny, znany w Europie traktat „O monecie”, którego odpis zachował się w podręcznej bibliotece Rady Miasta Gdańska z XVII wieku. Jest to traktat poświęcony naprawie monety pruskiej. Dokument liczy 14 stron i został napisany w języku niemieckim. To transkrypcja z łaciny dla Rady Miasta, która zbyt dobrze nie posługiwała się tym językiem – wskazywał.

Z kolei Anna Belka zaznaczała, że z Gdańskiem był związany uczeń Kopernika, który, chociaż znacznie mniej znany od mistrza, w istotny sposób przyczynił się do popularyzacji jego nauki. W jaki sposób? – W Gdańsku na trzy lata przed ukazaniem się w Norymberdze „O obrotach sfer niebieskich” wyszła publikacja o tytule „Narratio Prima”. Ona stanowiła wprowadzenie do dzieła Kopernika jego ucznia Jerzego Joachima Retyka i uchodzi za pierwszą publikację heliocentrycznej budowy Układu Słonecznego. Ta książka ukazała się w Gdańsku – wskazywała, przyznając, że w zasobach gdańskiego archiwum nie ma wspomnianej publikacji, chociaż znajdują się w nim akta źródłowe.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj