Jak organizowana jest pomoc dla powodzian z południa Polski, co i kiedy zmieni się w parkowaniu w Sopocie i rozwiązanie nieustającego problemu kurortu, czyli dalekiej od ideału komunikacji miejskiej – te tematy poruszono w audycji Joanny Stankiewicz „Strefa Samorządowa”. W studiu Radia Gdańsk gościliśmy radnych Sopotu: Aleksandrę Gosk (Koalicja dla Sopotu), Grażynę Czajkowską (Kocham Sopot) i Pawła Petkowskiego (Prawo i Sprawiedliwość).
– Nieustająco jesteśmy pełni podziwu dla naszych mieszkańców – przyznaje Aleksandra Gosk. – Natychmiastowo mieszkańcy przynieśli dary dla powodzian do urzędu miasta. Pierwszy transport wyruszył do Lądka Zdroju. Jesteśmy uzdrowiskiem, więc zależało nam, żeby w pierwszej kolejności wspierać właśnie tę gminę, także uzdrowiskową. Odbyło się też posiedzenie zarządu Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych, na którym podjęliśmy decyzję o natychmiastowej pomocy mieszkańcom zalanych regionów, szczególnie tych uzdrowiskowych. Gmina i stowarzyszenie stworzyły specjalne subkonta, na które można wpłacać pomoc. Widomo, że jest ona potrzebna i to proces długofalowy – dodała radna Koalicji dla Sopotu.
Pomoc i wrażliwość jest potrzebna, a my, jako Polacy, jesteśmy wrażliwi i współczujący – zapewniła Grażyna Czajkowska – Doskonale sprawdzamy się w sytuacjach kryzysowych. My, sopocianie, już wielokrotnie pomagaliśmy: uchodźcom, Kaszubom po huraganie czy mieszkańcom Turcji po trzęsieniu ziemi. W urzędzie mamy wypracowany system i pomoc jest szybko organizowana – oceniła.
– To, co się dzieje na południu, jest zatrważające. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim mieszkańcom za pomoc. Sopocianie pokazali wielokrotnie, że mają wielkie serca – dodał Paweł Petkowski. – Na poziomie rządowym były niedociągnięcia, choćby informowanie mieszkańców o zbliżającej się fali powodziowej. Trzeba też zwrócić uwagę i potępić zjawisko szabrownictwa na zalanych terenach. To woła o pomstę do nieba – stwierdził stanowczo.
Posłuchaj audycji:
mp