To zabytek z czasów pogańskich lub wczesnochrześcijańskich. Mowa o tak zwanej płycie słupskiej, granitowym kamieniu z wyrytymi inskrypcjami sprzed niemal tysiąca lat. Jak wyjaśniła w Studiu Słupsk Radia Gdańsk Antonina Sajek, studentka historii sztuki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dokładne datowanie zabytku nie jest możliwe, ale nie ma żadnych wątpliwości, że to jedno z najcenniejszych znalezisk.
– Są dwie teorie – to zabytek związany z czasami pogan na tym obszarze lub okresem panowania księcia Mestwina II. Płytę wmurowaną w ścianę kościoła św. Piotra w Słupsku znaleziono podczas remontu w połowie XVIII wieku – powiedziała Sajek.
Zabytek jest przechowywany w muzeum w Szczecinie.
Antonia Sajek była gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Posłuchaj rozmowy:
Przemysław Woś/aKa





