19 lipca 2025 roku w hali Gryfia w Słupsku odbył się długo wyczekiwany Mecz Gwiazd koszykówki, który po 25 latach przerwy znów zjednoczył sportowych fanów i ludzi dobrej woli. Celem było zebranie środków na leczenie 19-letniego Daniela Serdiukowa, utalentowanego koszykarza, który zmaga się z nowotworem kości. W wydarzeniu wzięli udział czołowi polscy koszykarze, w tym reprezentanci kraju oraz gwiazdy Orlen Basket Ligi. Mecz został zorganizowany przez Pawła Leończyka oraz Artura Packa i Konrada Kaźmierczyka z Get Better, a wyjątkowy klimat wydarzenia podkreśliły niecodzienne atrakcje – dwie osoby mogły wylicytować możliwość gry w jednej z drużyn, wejść do szatni i poczuć się jak prawdziwi zawodnicy. Zwycięzcy licytacji stali się częścią widowiska, zapisując się w historii tego meczu. Jedną z tych osób był Oskar Jankowski, który o emocjach z tego dnia opowiedział na naszej antenie.
– To przede wszystkim było niedowierzanie. Później strach, przede wszystkim z powodu gry przed tak dużą publicznością i z zawodnikami tej klasy – mówi Oskar Jankowski. – Licytację wygrał też Przemek Wilkowski, z którym gram amatorsko w koszykówkę w BCH Leon. Mogliśmy zobaczyć, jak taki mecz wygląda od kuchni. Zostaliśmy przyjęci bardzo pozytywnie przez topowych zawodników. Okazało się, że to absolutnie normalni ludzie. Byli bardzo otwarci, po meczu można było zejść na boisko zbić z nimi piątkę, wziąć autograf, porozmawiać. Najważniejsza jednak w tych działaniach była pomoc i wsparcie dla Daniela. Ja przy okazji spełniłem swoje marzenie. Potrzebne są takie imprezy. Szkoda, że w takim mieście jak Słupsk, kiedy wiele osób żyje koszykówką, na stronie klubu nie było pół informacji na temat tej imprezy – dodaje.
Posłuchaj:
Joanna Merecka-Łotysz/am





