Kalendarz w domu ma każdy, każdy ma go też przy sobie, choćby w komórce. Dziś nie ma tam już horoskopów i przepowiedni – tak jak to dawniej bywało.
Można śmiało powiedzieć, że dawny kalendarz był swego rodzaju kompendium wiedzy o świecie, medycynie, przyrodzie. Więcej o tym, jak wyglądały i funkcjonowały kalendarze w audycji „Tajemnice Pomorza” opowiedział gość Daniela Wojciechowskiego, historyk dr Piotr Paluchowski.
– Kalendarz miał formę drukowaną, w okresie średniowiecza jeszcze była to formuła rękopiśmienna i bardzo często te kalendarze były wypisywane przez mnichów w klasztorach, natomiast wraz z wynalazkiem druku Gutenberga narodziła się taka forma kalendarza drukowanego, który właściwie był dostępny dla średnich i wyższych klas. Tam też nie tylko można było orientować się lepiej w strukturze czasu, ale też i zapisywać własne notatki – wyjaśnił dr Paluchowski.
Posłuchaj:
Daniel Wojciechowski/kł