Moda na Geocaching ogarnęła cały świat, Polacy także biorą w niej udział. Geocaching to gra polegająca na poszukiwanie skarbów za pomocą odbiornika GPS. Ideą jest znalezienie przedmiotu, ukrytego wcześniej w terenie i odnotowanie tego faktu na specjalnej stronie internetowej.
W Gdańsku jest już kilkaset specjalnych skrzynek ze „skarbami”, a jeden z nich jest wyjątkowy. 14 maja 2009 roku osoba posługująca się nickiem „hazwar” włożyła mały, zabawkowy motocykl do pudełka, które schowała gdzieś pod Londynem.
Obecnie zabawka znajduje się w Gdańsku w pobliżu zbiornika retencyjnego Zieleniec Wileńska. Zabawkowy jednoślad w ciągu kilku lat przebył ponad 53 tysiące kilometrów.
Odwiedził Chiny, Finlandię, Stany Zjednoczone, Hiszpanię, Turcję i Barbados, ale to nie koniec podróży.
Nikt nie wie jak długo motocykl zostanie na Pomorzu i gdzie pojedzie dalej. Możliwe, że do Gdyni, Warszawy albo do RPA, wszystko zależy od tego kto go znajdzie.
Zabawka to tak zwany TravelBag i jest częścią ogólnoświatowej gry terenowej Geocaching.
Celem zabawy jest odnajdywanie ukrytych „skarbów”. Na całym świecie istnieje ponad milion skrytek, ukrytych przed ludzkim wzrokiem.
W Gdańsku jest ich kilkaset. Ich odnajdywanie to główny cel gry. Skrytki są skrzętnie ukrywane a do ich odnalezienia niezbędne są współrzędne GPS.
Lokalizacja skrytki przekazywana jest graczom poprzez podanie współrzędnych geograficznych oraz opisu miejsca, w którym skrytka została schowana. Listy ze współrzędnymi i opisami znajdują się w bazach danych na stronach internetowych.
Skrzynki ukrywane przez uczestników zawierają dziennik odwiedzin (logbook), do którego wpisują się kolejni znalazcy. Większe skrzynki mogą zawierać drobne upominki na wymianę. Czasem do pudełka wkładane są TravelBagi, takie jak mały motocykl.
Podstawową ideą zabawy jest zachęcanie użytkowników do odwiedzania nowych, atrakcyjnych turystycznie miejsc.
Historia zabawy nierozerwalnie związana jest z systemem GPS, który miał służyć wojsku. Początkowo cywilny sygnał pokazywał położenie z dokładnością do 100 metrów.
W maju 2000 roku prezydent USA Bill Clinton postanowił udostępnić dokładniejszy sygnał wszystkim użytkownikom systemu GPS. Dave Ulmer dla uczczenia tego wydarzenia zaproponował rozpoczęcie pewnej gry, polegającej na chowaniu skarbu a następnie podaniu jego współrzędnych do publicznej wiadomości. Jeszcze tego samego dnia w stanie Oregon ukryta została pierwsza skrzynka.
Polski Geocaching rozpoczął się ponad rok później. Pierwszą skrzynkę zarejestrowano 1 listopada 2002 roku. Najstarsza istniejąca w Polsce skrytka znajduje się w okolicach Szczecina od 2 czerwca 2002 roku.