Tym razem w nasze ręce wpadł absolutny klasyk. Do dziś każde auto terenowe nazywane jest Jeepem. Nasz, to Wrangler Rubicon, jedyny prawdziwy.
Nowy Wrangler to auto o niesamowitych właściwościach terenowych, ale nie dla każdego. Nie chodzi jedynie o cenę, która oscyluje w okolicach 200 tysięcy złotych. To też samochód dość surowy, który trzeba lubić albo cenić jego legendę.
Cieszyć należy się tym, że jest klimatyzacja i nawigacja. To najbardziej namacalne świadectwo, że Wrangler może być też autem do miasta, choć mamy nieodparte wrażenie, że szkoda marnować go na asfalcie.
Auto do testów użyczyła firma Plichta.