Testujemy Toyotę Yaris Hybrid

Jest przestronna, dobrze wyciszona i zaskakująco ekonomiczna – tak można opisać nową Toyotę Yaris Hybrid. Samochód, który w te wakacje pojawił się w polskich salonach można śmiało nazwać ulepszoną wersją poprzedniej Yariski.
Nowa Toyota ma lepiej wyciszoną kabinę, przestrzeń silnikową i dodatkowo wzmocnione podwozie. Nie można też oprzeć się wrażeniu, że system hybrydowy działa jeszcze lepiej, płynniej i bezszelestnej niż w poprzedniej generacji samochodu.

Nieco zmian znajdziemy też we wnętrzu auta. Znacznie podwyższona deska rozdzielcza i linia drzwi zmierzająca ku górze sprawia, że czujemy się bezpiecznie. Sam samochód jest zaskakująco przestronny i wysoki. Projektantom udało się oszczędzić także 280 litrowy bagażnik. Akumulatory znajdziemy bowiem pod siedzeniami pasażerów!
Za auto hybrydowe musimy zapłacić 63900. Samochód do testów użyczyła firma Toyota Carter Gdańsk.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj