Mieszkanka Trójmiasta zaprezentuje się w nowym show TVP „Talent – zgłoś się”. Anna Czoska znalazła się w szczęśliwej 40. osób, które przeszły pierwszy etap konkursu. Przed jury zaprezentowała aplikację na smartfona do trenowania rozmowy o pracę – Virtual Recuiter. Jak przyznała w rozmowie z Radiem Gdańsk, informacje o programie znalazła na Facebooku. Postanowiła spróbować, choć zrobiła to na ostatnią chwilę. Swoje zgłoszenie wysłała o szóstej rano w dniu castingu, na który się dostała. Na miejscu okazało się, że łatwo nie będzie, bo do pokonania są dziesiątki osób z ciekawymi pomysłami. Wśród nich na przykład czekolada bez tłuszczu, eliksir na wieczną młodość czy nowatorski sprzęt do rehabilitacji.
Trzeba było zmierzyć się też z jury, które tworzą: Anna Mucha, Tomasz Karolak i Roman Młodkowski. Były zaskakujące i trudne pytania. Jednak najtrudniejszy był dla niej moment gdy jury stwierdziło, że ten program jest dla osób, które dopiero wstępują na ścieżkę przedsiębiorczości, a ona już na niej jest. Co więcej – jest do niej dobrze przygotowana! Padło więc pytanie dlaczego zgłosiła się do programu?
– Powiedziałam, że chcę rozwiązać problem, z którym zmagają się kandydaci często nie mający pojęcia, co może ich spotkać na rozmowie kwalifikacyjnej. Virtual Recuiter może im w tym pomóc, a z drugiej strony chcę pomóc pracodawcom lepiej dobrać pracowników pod kątem ich kompetencji. To jest zadanie dla zaawansowanej technologii, wspomina Anna Czoska, która ostatecznie przekonała jury do swojego pomysłu.
W trakcie prezentacji nie zabrakło zabawnych sytuacji. – Anna Mucha zrezygnowała z odpowiadania na pytania wirtualnego rekrutera, gdy zapytał o pozapłacową motywację do danej pracy. W odpowiedzi wyręczył ją Tomasz Karolak mówiąc, że chce samochód służbowy i prywatny dom, opowiada Anna Czoska.
Program rusza na wiosnę. W finale na rozwój swojego pomysłu można wygrać milion złotych.