Jak bardzo ciekawe mogą okazać się inspiracje muzyką folkową? Czy swoistego rodzaju muzyczna „Cepelia” może być absorbująca? Odpowiedzią na te pytania może być płyta „Folk&Roll” kwartetu Zagan Acoustic. Siedmiu polskich kompozytorów stworzyło z myślą o gdańskim zespole szereg utworów inspirowanych muzyką ludową z różnych regionów Polski, a nawet świata. Na krążku znalazły się kompozycje: Krzesimira Dębskiego, Artura Guzy, Anny Marii Huszczy, Krzysztofa Kubali, Radosława Kujawy, Piotra Słopeckiego i Macieja Zimki. Impulsem do powstania krążka był przypadająca w 2014 roku dwusetna rocznica urodzin Oskara Kolberga – wybitnego polskiego etnografa i folklorysty.
Koncert promocyjny trzeciej już płyty w dorobku zespołu zaplanowano 6 lutego 2015 w Klubie ŻAK. Na antenie Radia Gdańsk będzie można zdobyć zaproszenia na to wydarzenie oraz płyty „Folk&Roll”, nad którą nasza stacja objęła patronat. Zagan Acoustic tworzą czterej wykształceni klasycznie instrumentaliści. Grupa powstała w 2006 roku w Akademii Muzycznej w Gdańsku z inicjatywy Joachima Łuczaka i Pawła Zagańczyka, od którego nazwiska pochodzi nazwa zespołu. W repertuarze grupy znajdują się głównie autorskie kompozycje. Zarejestrowane zostały one na debiutanckiej płycie zatytułowanej „3:1”, która została nagra na w Radiu Gdańsk. Zarejestrowano wtedy muzykę z udziałem pierwszego klarnecisty zespołu – przedwcześnie zmarłym Jakubem Kubalą. Rok temu na rynku ukazała się płyta „Tango” podsumowująca 100 lat tanga w Polsce. Teraz przyszedł czas na muzykę inspirowaną folklorem.
Zagan Acoustic jest doskonale znany melomanom na Wybrzeżu, był też gwiazdą letniej akcji Radia Gdańsk. Nasza stacja zorganizowała podczas ubiegłorocznych wakacji koncerty w Kartuzach, w Kwidzynie, w Kościerzynie i Władysławowie. Na zaproszenie zagranicznych instytucji kulturalnych muzycy występowali także na Litwie, Słowacji, Szwecji, Niemczech i Szwajcarii. Wybitny twórca teledysków muzycznych Yach Paszkiewicz wykorzystał kompozycje Zagan Acoustic do swoich realizacji filmowych. Zaaranżowane zostały one również na orkiestrę kameralną. Muzycy występowali wówczas w roli solistów z Polską Filharmonią Kameralną pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego.