Dziki stają się coraz większym problemem w mieście. Roman Wasilewski specjalista do spraw gospodarki łowieckiej RDLP w Gdańsku mówi, że dzikie zwierzęta będą coraz częściej pentrowały ludzkie skupiska. Na dziki w mieście się nie poluje, zwierzęta mają dużo pokarmu i dostosowują swoje przyzwyczajenia do zachowań ludzkich.
Ciekawostką jest, że na początku dziki są najczęściej dla ludzi atrakcją. Z czasem problem narasta i gdy mieszkańcy zaczynają interweniować w sprawie dzików na ich podwórku, to dodatkowo niedostateczne przepisy nie wskazują czyją własnością jest dzik w mieście i kto ma się nim zająć.
Posłuchaj audycji o dzikach: