Soundrive Fest – mała wielka impreza [PROGRAM]

Soundrive Fest w Gdańsku to mała impreza, bo nie liczy się jej uczestników w setkach tysięcy, jak na niektórych polskich muzycznych molochach. Duża, bo przyciąga ludzi nie tylko w Polsce, ale na świecie. Duża, bo Soundrive otwiera drzwi dla wielu świetnych artystów, których połowa publiczności poznaje na scenie, a druga przyjeżdża na jeden z niewielu koncertów, na których może zobaczyć znane im niszowe zespoły. Muzyczne odkrywanie i zabawa rozpocznie się już 3 września.

Trzy dni muzyki, zabawy i dyskusji. Podczas tegorocznej edycji Ulica Elektryków jeszcze bardziej się powiększy. Staną na niej dodatkowe cztery kontenery. Jeden z nich zostanie zaadaptowany na scenę, która czynna będzie codziennie od godziny 20:00. Przez trzy dni zaprezentuje się na niej sześciu artystów: Destructive Daisy, Aiodine, Kurtz, Olivier Heim, Manoid oraz Hatti Vatti. Dodatkowym atutem tej strefy będzie darmowy wstęp.

Nowością na Soundrive Fest 2015 będą panele dyskusyjne. – Odbędą się one w czwartek i piątek o godzinie 18:00 w hali nad Galerią Alternativa, wejście od strony ul. Elektryków, informował organizator festiwalu Arkadiusz Hronowski. – W czwartek będziemy rozmawiać o muzyce krajów nadbałtyckich na globalnym rynku. Drugiego dnia tematem dyskusji będzie hasło: „Są powody do dumy – jak z sukcesem wydawać muzykę i koncertować na rynku zagranicznym.” Mowa będzie o naszych polskich artystach, którzy próbowali swoich sił za granicą. Gośćmi będą Stefan Wesołowski, muzyk i kompozytor, Tobiasz Biliński, który sam sobie zorganizował trasę po Stanach Zjednoczonych i Romek Puchowski muzyk i kompozytor. Przewrotnie zaprosiliśmy także Oliviera Heima, który przyjechał z zagranicy do Polski i tu z powodzeniem tworzy.

W klubie B90 w Gdańsku jak podczas kilku poprzednich edycji działać będą dwie sceny, mała i duża. Muzycy będą na niej grali na tzw. zakładkę. – W tym roku nie ma podziału na dzień polski i zagraniczny, mówił w Radiu Gdańsk Arkadiusz Hronowski. – Dwanaście polskich i 12 zagranicznych zespołów zostało wymieszanych i będą grać na zakładkę, czyli gdy skończy się występ jednego zespołu, natychmiast zacznie grać drugi. Wszystkiego będzie można posłuchać.

A będzie z czego wybierać i kogo słuchać. Soundrive nigdy nie ograniczało się do ilości artystów, także i w tym roku usłyszymy wielu muzyków:

3 WRZEŚNIA – czwartek

DUŻA SCENA
19:30 Bad Breeding – czyli czwórka młodych zbuntowanych muzyków. Uznana w Wielkiej Brytanii jako jedna z najlepszych new punkowych grup. Czy Chris Dodd na wokalu, Charlie Rose na basie, Matt Toll na gitarze i Ashlea Bennett na perkusji faktycznie okażą się objawieniem? Czy w obrębie new punku może być jeszcze coś nieodkrytego i czy to właśnie pokarze nam zespół? Tego można będzie się dowiedzieć na koncercie.

21:00 East India Youth – za tą nazwą kryje się William Doyle. Muzyk pochodzący z Anglii ma na czwartek jedno zadanie – przemienić nas w swoich fanów. Choć sam tego nie powiedział, to przecież któż chciałby opuścić taki festiwal bez nowych fanów? East India Youth karierę zaczął w zeszłym roku i od tamtej pory jego elektroniczne dźwięki zostały przelane na dwa albumy. Część z jego artystycznego dorobku usłyszymy już niebawem.

22:30 Drenge. Po 22 alternatywne dźwięki wydobędą się z wokalu, gitary i perkusji. Dwóch braci tworzących zespół zostało zainspirowanych językiem duńskim, przynajmniej co do nazwy, gdyż Drenge znaczy po prostu chłopcy.

00:00 Glass Animals – to kolejna angielska propozycja, tym razem z nurtu indie rocka. Skład zespołu uformował się w 2012 roku, a debiutancki krążek ukazał się w zeszłym roku.

MAŁA SCENA
19:00 30daysofline
20:30 Wilga
22:00 Małe Miasta
23:30 We Draw A

4 WRZEŚNIA – piątek

DUŻA SCENA
19:30 Thomston, czyli młody Thomas Stoneman Londyńczyk wychowany w Nowej Zelandii. Jego epka „School Night” miała być jednym z tych dzieł schowanych do szuflady, którego posłuchają nieliczni. Jednak los chciał, że Thomas wrzucił mini album na SoundCloud. „School Night” nie tylko nie zostało zapomniane w szufladzie, ale otworzyło drogę do dalszej kariery, drugiej epki „Argonauts” i wkrótce debiutanckiej płyty.

21:00 All We Are, czyli zespół, któremu spokojnie można przypisać miano międzynarodowej kapeli. Perkusista Richard O. Flynn pochodzi z Irlandii, basistka Guro Gikling z Norwegii, a gitarzysta Luis Santos z Brazylii. Podobnie muzyka grupy to mieszanka. Znajdziemy w niej nieco psychodelii, spokojnych melodii, ale i żywych rytmów.

22:30 Hundred Waters – amerykański band grający od października 2011 roku indie-folk-rock z domieszką elektroniki. W 2012 roku grupa wydała long play „Hundred Waters”, który pomógł im wypromować Skrillex. Dzięki współpracy artystów zespół wypłynął na szersze wody.

00:00 Temples to zespół, którego główną propozycją jest nurt psychodelii. O muzykach zrobiło się głośno już po wydaniu ich epek. Swoją pozycje na scenie utwierdzili wydając w zeszłym roku album „Sun Structures”.

MAŁA SCENA
19:00 Oslo Kill City
20:30 Coals
22:00 Call The Sun
23:30 Baasch

5 WRZEŚNIA – sobota

DUŻA SCENA
19:30 Gengahr – psychodeliczny pop z Wysp Brytyjskich. Młodzi muzycy mają na koncie wiele koncertów, w tym granie jako support przed zespołem Alt-J na scenie londyńskiej O2 Areny.

21:00 The Wytches. Trudno w jednym słowie opowiedzieć, co gra angielskie trio. Jest to połączenie grunge’u, psychodelii i punku. Zespół powstał w 2011 roku po rozpadzie Crooked Crane. Gitarzysta Kristian Bell i perkusista Gianni Honey nadal chcieli grać i tak stworzyli The Wytches.

22:30 Vaults to zespół o którym ostatnio jest głośno na Wyspach Brytyjskich. Elektroniczne brzmienie przyciągnęło wielu wielu fanów, którzy z chęcią co raz odsłuchiwali muzykę Vaults w serwisie Youtube. Popularność pozwoliła muzykom na dołączenie do twórców ścieżki dźwiękowej do filmu „50 twarzy Greya”.

00:00 Peace. W tym roku czteroosobowa brytyjska formacja wydała drugi album „Happy People”. Jednak muzycy zainteresowanie wzbudzili już dwa lata temu, kiedy to na pierwszym krążku starali się uchwycić spontaniczność grania na żywo.

MAŁA SCENA
19:00 Dog Whistle
20:30 MIN-t
22:00 Jóga
23:30 Pola Rise

Klub B90, ul. Doki 1, Gdańsk
Godzina: 18:00 dyskusje, 19:00 początek koncertów
Bilety: 50zł (jednodniowe), 80 i 100zł (karnety)

Anna Polcyn
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj