Ostatnia płyta Mutanty zespołu Kobiety prezentowała popowo-rockowe brzmienie. Najnowsze wydawnictwo „Podarte Sukienki” będzie zupełnie inne, bardziej alternatywne. Na antenie Radia Gdańsk muzycy przedpremierowo zaprezentowali singiel promujący album.
Zespół Kobiety rozpoczął karierę w 1999 roku. Przez ten czas wydali wiele krążków, już niedługo ukaże się kolejny. Czy muzykom wciąż towarzyszą podobne emocje, jak podczas nagrywania pierwszego? – Nadal absolutnie się wypruwam, przyznał Grzegorz Nawrocki, wokalista i gitarzysta zespołu Kobiety. – Pod koniec nagrywania tej płyty byłem na emocjonalnym pograniczu ekstazy i upadku. Zawsze angażuję się emocjonalnie, a teraz szczególnie.
– Nie pracowałam nad płytą aż tyle co Grzegorz i Pat, ale również mam bardzo emocjonalny stosunek do albumu, mówiła Marta Handschke, wokalistka zespołu Kobiety. – Na tym wydawnictwie jest więcej moich tekstów, co bardzo mnie cieszy, przyznała. Ale jak mówili jej koledzy, trzeba je było wyciągać siłą. – Marta wcześniej pisała je tylko do szuflady, dodał Grzegorz Nawrocki.
Wraz z nowym albumem zmieniła się także stylistyka zespołu. – Jest bardziej psychodeliczna w porównaniu do poprzednich albumów, przyznał wokalista zespołu Kobiety. – W dużej mierze jest to zasługa Pata, który wniósł dużo energii do tego albumu. Jego autorstwa jest też kilka utworów. Na „Podartych sukienkach” znajdziemy również instrumentalny numer Pawła Nowickiego. Dzięki możliwości nagrywania w studiu Radia Gdańsk mogliśmy pozwolić sobie na eksperymenty.
To właśnie na antenie Radia Gdańsk pierwszy raz usłyszeliśmy „Wielki Wybuch”, singiel z albumu „Podarte Sukienki”. Oficjalnie utwór ukaże się w poniedziałek. – Początkowo myśleliśmy nad innym singlem. Jednak postawiliśmy na „Wielki wybuch”. Utwór nie do końca jest singlowy, ale nasz wydawca utwierdził nas w przekonaniu, że to jest to, podsumował Grzegorz Nawrocki.
Oficjalną premierę albumu „Podarte Sukienki” zaplanowano na 25 września.