W programie Twoje prawo mówiliśmy o… wakacyjnych problemach młodych ludzi z prawem.
W okresie wakacji mamy wiele wydarzeń, które mogą budzić ogromne emocje, np. wielu młodych ludzi ucieka z domu. Jak się zachować w takiej sytuacji?
Jak podkreśla Paweł Zieliński, adwokat, nie ma sprecyzowanych zasad, kiedy można zgłosić zaginięcie dziecka. Ale to oznacza, że nie ma też podstaw, by np. odsyłać rodzica, aby zgłosił zgłoszenie dziecka po 24 czy 48 godzinach. W każdej sprawie trzeba racjonalnie oceniać skalę prawdopodobieństwa, że coś się stało i dotychczasowe zachowanie „uciekiniera”.
A czy nasze podejrzenia, że np. dziecko wyjechało z Polski ma znaczenie dla sposobu zgłaszania i poszukiwań? Nie, za każdym razem zaginięcie należy zgłaszać do najbliższej jednostki policji.
Zatem nie szukamy telefonów we Włoszech czy Niemczech, aby szukać dziecka.
A sytuacja, gdy młody człowiek wbrew woli rodziców wyprowadza się z domu przed ukończeniem 18 roku życia, wbrew woli rodziców to sprawa dla sądu rodzinnego, a nie dla policji.
A czy możemy zgłaszać pretensje do właściciela pola namiotowego lub pensjonatu, który wynajął pokój, albo miejsce pod namiot – właśnie nieletnim? Jak twierdzi nasz ekspert – nie można mówić np. o odpowiedzialności karnej osoby, która pozwala rozbić namiot albo wynajmuje pokój.