Rola motyli w utrzymaniu i pielęgnowaniu ogrodu jest ogromna. O ich znaczeniu i wpływie na roślinność opowiadała ogrodniczka Katarzyna Bellingham w Radiu Gdańsk.
– Rano i wieczorem było 10 stopni Celsjusza. Jest dużo deszczu, nie jest za ciepło. Zwierzęta, rośliny, owady, płazy, te wszystkie inne żyjątka, które są na zewnątrz, ten cały ekosystem jest bardzo delikatny i jeżeli zabraknie jednej części, to może się to na nas bardzo źle się odbić – tłumaczyła ekspertka.
Pogoda nie jest sprzyjająca, jeśli temperatura obniży się o kilka dodatkowych stopni, zbiory mogą być dużo gorsze, a ilość owadów, które pomagają w zapylaniu i ochronie roślin, zmaleje.
MOTYLE RATUJĄ ŻYCIE
– Pogoda, jaka była z piątku na sobotę, to najgorsza pogoda dla motyli. Przede wszystkim jest to moment ich największej aktywności. Jeżeli są zawirowania powietrzne, ogromne opady, to jak taki motyl, biedny, delikatny może przeżyć? Te motyle, trzmiele, przeróżne owady są nam potrzebne, my bez nich nie możemy żyć. To nie jest tylko frywolność, to bardzo poważna sprawa.
Podczas audycji specjalistka tłumaczyła co robić, by motyli było więcej i jak im pomagać.
MK