Odwiedzamy znajomego w domu. Kto pierwszy powinien podać rękę, czy trzeba zdjąć buty?

Czy zdejmować buty, gdy przychodzi się do kogoś w odwiedziny? Kto powinien pierwszy wyciągnąć rękę i w którym pomieszczeniu należy to zrobić? Na antenie Radia Gdańsk po raz kolejny mówiliśmy, jak się zachować.

Na Zachodzie przyjmowanie gości w domu nigdy nie było tak popularne, jak w Polsce. Tam wygodniejsze jest umawianie się np. w barach, gdzie można spotkać się bez poczucia skrępowania którejkolwiek ze stron, nie naraża się też na tak niebezpieczne momenty jak potrzeba wyproszenia kogoś.

GRZECZNOŚCIOWE DYLEMATY

Jednak w Polsce ten zwyczaj wciąż jest praktykowany. To stawia wiele przeszkód na drodze. Jak zachować się w odwiedzinach? Na to pytanie szczegółowo odpowiadali Ola Wojciechowska i Tomasz Olszewski w audycji Zachowuj się. Nie tylko przy stole.

– Zdarza mi się, że przychodzi ktoś i zaczyna zdejmować buty. Wtedy zaczyna się dyskusja. Ja mówię, że u mnie butów nie trzeba zdejmować. Wyznaję taką zasadę: jeśli boisz się, że ktoś wejdzie w butach i ci nabrudzi – nie zapraszaj takiej osoby. Ale łatwo wyobrazić sobie inną sytuację. Jesień, gość ma brudne buty i wchodzi w ten sposób. Jak zareagować? – zastanawiał się Tomasz Olszewski.

 
NIGDY TEGO NIE RÓB

Wątpliwości nie miała Ola Wojciechowska. – Nie wolno narzucać gościom zdejmowania butów! One są elementem stroju. Nawet jeśli są ubłocone, to obowiązkiem gospodarza jest przygotowanie szmatki czy szczoteczki, którą będzie można te buty wyczyścić – podkreślała.

 
W audycji rozmawialiśmy też między innymi o powitaniach podczas wizyty w domu. Kto powinien jako pierwszy wyciągnąć rękę i dlaczego nie robić tego w korytarzu? O tym wszystkim w audycji:
 
mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj