Przedświąteczne dni oznaczają wiele przygotowań. Które polskie zwyczaje są podobne do angielskich, a które zupełnie różne? Jakie wspomnienia świąteczne mają mieszkańcy Gdańska, a jakie Wielkiej Brytanii?
– Słuchacze pytają o ulubioną świąteczną piosenkę – mówił Chris Farman. – Nie jest to piosenka Boba Dylana, którą właśnie słyszeliśmy. Nie jest to również Wham! – Last Chrismas – zapewniał Chris.
– Przypomniałam sobie właśnie o lampkach choinkowych, które miały kształt grzybków i suszonych owoców – mówiła Ewelina Potocka. – Niestety lampki nie przetrwały, pamiętam, że wypaliły się dokładnie 24 grudnia. Nie udało się ich odkupić, ponieważ były z naprawdę dawnych czasów. Znalazłam je później na internetowej aukcji za… 800 złotych! – powiedziała.