Radio Gdańsk



Lębork. Dwie rodziny muszą oddać miastu prawie 80 tysięcy. Wszystko przez błąd biegłego. „To kpina”

Przez błąd biegłego, prawie 80 tysięcy złotych muszą oddać miastu dwie rodziny z Lęborka. To pieniądze, które dostały za wywłaszczenie gruntu przeznaczonego pod budowę chodnika. Po dwóch latach okazało się jednak, że wycenę zawyżono i miasto chce zwrotu wypłaconych pieniędzy w ciągu siedmiu dni. Mieszkańcy są zrozpaczeni, bo przyznane odszkodowanie zdążyli już wydać.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj