Dwie osoby poszkodowane, dziewięć uszkodzonych aut. Takie są skutki karambolu który wydarzył się w środę po 16:00 na Obwodnicy Trójmiasta. – Do wypadku doszło kilkaset metrów przed Osową w stronę Gdyni – poinformował kapitan Juliusz Łęczkowski z gdyńskiej straży pożarnej. Część aut została poważnie uszkodzona, bo do wypadku doszło przy dużej prędkości.
Jezdnia mogła być mokra, bo właśnie zaczęło mżyć. Dwie zabrane do szpitala osoby nie miały poważnych obrażeń. Uczestnik wypadku, z którym rozmawiał nasz reporter potwierdził, że doszło do gwałtownego hamowania, najprawdopodobniej po tym jak jeden z samochodów próbował wyprzedzać.
Auta wpadały na siebie jeden po drugim, wybuchały też poduszki powietrzne. Droga dopiero o 19:30 została w pełni odblokowana.
Karambol na obwodnicy spowodował ogromne utrudnienia na pozostałych drogach. Kierowcy informowali nas o korkach na Spacerowej. Przejazd od Grunwaldzkiej do obwodnicy zajmował nawet pół godziny.
Korki tworzyły się również z drugiej strony. Pokonanie Spacerowej z obwodnicy do Oliwy zajmowało kierowcom nawet dwadzieścia minut.
W godzinach szczytu zakorkowała się również Słowackiego w kierunku Matarni. Słuchacze dzwonili z informacją, że na prawym pasie na wysokości ul. Reymonta zepsuła się ciężarówka. Utrudnienia w tym miejscu nie trwały jednak długo.
Zablokowana obwodnica spowodowała, że kierowcy starali się dotrzeć z Gdańska do Gdyni przez aleje Grunwaldzką i Niepodległości w Sopocie. Ruch spiętrzał się na najpierw od Manhattanu do Galerii Bałtyckiej, później w sporym towarzystwie kierowcy pokonywali odcinek od Drogi Zielonej do 3 Maja w Sopocie.
Wielu kierowców starało się „uciekać” z obwodnicy przez Chwaszczyno. To z kolei powodowało, że korkowała się ul. Kielnieńska na Osowej i ul. Oliwska w stronę Chwaszczyna.
Film pokazujący miejsce karambolu na trójmiejskiej obwodnicy dostaliśmy na kontakt@radio.gdansk.pl od naszego słuchacza, Pana Marcina. Dziękujemy!