Intensywne opady śniegu, minusowa temperatura, śliskie i miejscami całkiem białe drogi oraz rosnące zaspy świadczą o jednym: zima wróciła na Pomorze.
Najbardziej niepokojące wieści dochodziły od rana z autostrady A1. Jak piszą do Autopilota Radia Gdańsk słuchacze, droga jest biała, a warunki pogarszają się z minuty na minutę. Pan Tomek napisał, że na A1 maksymalna prędkość to 80 kilometrów na godzinę.
Ciężko jest również po drogach lokalnych i krajowych w naszego województwa, o czym piszą Państwo w swoich smsach.
Na drodze numer 226 z Pruszcza Gdańskiego do krajowej 7. W miejscowości Dziewięć Włók dachował samochód. Na szczęście nikt nie został ranny, jeden pas jest zablokowany. W miejscu kolizji obowiązuje ruch wahadłowy.
Na trasie Kościerzyna – Zblewo w godzinach popołudniowych śmieciarka wpadła do rowu. Strażacy i policjanci, którzy przybyli na miejsce zapewniali, że nikomu nic się nie stało. Mniej więcej w tym samym czasie na drodze z Bytowa do Kościerzyny, w miejscowości Mokrzyn dachował samochód osobowy. W tym wypadku poszkodowane zostały dwie osoby. W obu przypadkach ruch na drodze został ograniczony do jednego pasa.
Trudna sytuacja jest również na drogach Trójmiasta, ale dochodzą do nas także dobre wiadomości. Reporter Radia Gdańsk, który w wozie satelitarnym przejechał obwodnicą, powiedział że piaskarki pracują intensywnie, droga jest czarna i przejezdna. Potwierdzają to również nasi słuchacze.
Na alei Armii Krajowej, na wysokości przystanku Chełm kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad kierownicą, wpadł w poślizg i zatrzymał sie na torach tramwajowych. Na szczęście nie doszło do kolizji i nikomu nic sięnie stało. Przez kilkadziesiąt minut były opóźnienia w kursowaniu tramwajów. Strażacy kilka minut przed godziną 12:30 ściągnęli samochód z torów.
Na ulicy Spacerowej, oprócz porannego, wzmożonego ruchu utrudnienia powodują dwa samochody, które po kolizji stoją na poboczu. Na miejscu jest też karetka pogotowia. Również na ul. Słowackiego w dół ” bardzo ciasno” ale „bez tragedii”. Korek rozpoczyna się między pierwszym a środkowym fotoradarem. Gorzej jest na pasie w stronę Matarni, tam ruch blokowały ciężarówka i cysterna. Potwierdził to nasz słuchacz, który wystosował również apel.
przednią szybą a nie tylko fragment przed oczami kierowcy. To samochód a nie czołg z peryskopem,napisał jeden ze słuchaczy.
W Sopocie na jezdni zalega pośniegowe błoto przez co jazda jest znacznie utrudniona. Pocieszające jest to, że śnieg pada mniej intensywnie niż wcześnie rano.
Powody do narzekania mają nie tylko kierowcy. Udeptany śnieg daje się we znaki również pieszym.
Żabianka zasypana, chodniki nieodśnieżone. Zatrudniono jakąś firmę, a pani „Irenka” już dawno by odśnieżyła. Idę do pociągu i się ślizgam – masakra, napisała Ewa.