– Nie ma strategii gospodarczej, jest rozpaczliwe szukanie pieniędzy. Morawiecki jest chwalony, bo deklaruje inne rzeczy niż premier Szydło. Ale będzie musiał wycisnąć z gospodarki, a to nie sprzyja rozwojowi.
– Pieniądze trzeba będzie wycisnąć z podatnika albo z gospodarki. Pani Szydło nie wyciągnie tego z kieszeni. Jej polityka jest przeciwieństwem hasła „Po trzykroć rozwój”. Tutaj mamy fiskalizm i rozpaczliwe szukanie pieniędzy.
– Nie oszuka się giełdy i ekspertów, którzy będą oceniali naszą wiarygodność w Brukseli.