– Prawdziwym problemem jest historia 13-letniej Weroniki Rasały, której mama zmarła na raka, a ona została całkiem sama. Tego musimy wstydzić się wszyscy. Jeśli do takich sytuacji dochodzi w Trójmieście, to co dopiero w Polsce lokalnej. Takie sprawy powinniśmy nagłaśniać. To jest bardzo konkretny przykład, jak te 500 złotych jest w stanie pomóc w życiowych sprawach zwykłych ludzi.
– Jest także druga sprawa. Chodzi o pomoc dla prowadzących swoje firmy. Ponadto, jeżeli dzisiaj będzie zapewniona stała pomoc dla młodych rodzin, te rodziny mówią, że dzięki tej pomocy będą starać się o kolejne dzieci. Taki jest cel tego projektu.
– Kwestia obniżenia wieku emerytalnego to był jeden z najważniejszych tematów kampanii wyborczej. Osoba, która wybierze niższy wiek emerytalny osiągnie taki sam poziom emerytury jaki byłby wtedy, gdyby PO nie zmieniła tej sytuacji. Oczywiście, jeśli ktoś będzie pracował dłużej, będą w sposób naturalny mieli to świadczenie wyższe. Żadne konkretne wyliczenia nie są jednak upublicznione. Po pracach sejmowych przedstawimy je obywatelom.