W ten weekend odbędą się liczne marsze i wiece, także w Gdańsku. Swój marsz na 12 grudnia w Warszawie zapowiedział między innymi Komitet Obrony Demokracji. Czy te marsze rozstrzygną coś na scenie politycznej? – Należy zapytać przede wszystkim o frekwencję – mówi Tomasz Sieliwończyk.
– Ale wczoraj mieliśmy kolejny marsz, tak zwaną miesięcznicę (katastrofy smoleńskiej – przyp. red.), który pokazał, że liczebność jest po stronie PiS – dodał dr Krzysztof Piekarski.
Tomasz Sieliwończyk mu odpowiada. – Nie wiem, jaka będzie frekwencja jutro, myślę, że w sposób znaczący do jej liczebności przyczyniła się Beata Kempa, publikując taką interpretację przepisów. Zgadzam się, że sprawa była oczywista, zwłaszcza dla prawników, jeśli chodzi o liczebność w orzekaniu składu TK. Pytanie jest takie: nie dlaczego rząd tak późno na to reagował, tylko wcześniej płynęły do na deklaracje o dochowaniu terminów w zakresie drukowania czy publikacji orzeczeń TK. Dlaczego wcześniej słyszeliśmy, że to będzie w terminie?
– Nie słyszeliśmy o tym, że jest czy nie ma podstawy żeby to publikować, tylko słyszeliśmy, że zostanie opublikowane w konstytucyjnym, przewidzianym prawem terminie. Beata Kempa jest w niezwykle trudnej sytuacji. To ona obaliła orzeczenie TK. Taki jest przekaz tej informacji medialnej.