– W tej sprawie używa się bardzo duzych słów. Opozycja już ogłosiła, że jest to atak na NATO. Są poważne wątpliwości, z tego co donoszą media, dotyczące dotychczasowego szefa centrum eksperckiego kontrwywiadu NATO. Odebrano mu certyfikat bezpieczeństwa, jest podejrzenie, że szpiegował dla sojuszników albo dla Amerykanów. Ale pewni dla żadnego suwerennego państwa, jakim jest Polska jest nie do zniesienia. Tę sytuację trzeba było przerwać.