Janusz Śniadek, poseł PiS jest gościem Rozmowy Kontrolowanej. Rozmawia Agnieszka Michajłow.
Posłowie PiS mieli wczoraj spotkanie z przedstawicielami Solidarności, która uważa, że pierwsze dzieci w rodzinie także powinny mieć wsparcie.
– Rozmawialiśmy wiele godzin, spotkanie było w formie konwentu. Dyskutowaliśmy łaśnie o wszystkich merytorycznych sprawach. Ustawa 500 plus była również wzięta pod uwagę. Te wątpliwości były artykułowane. Dyskutowaliśmy także o szczegółach w poziomach wsparcia. W trakcie prac nad tym rząd na pewno się nad tym zastanowi.
– Skala finansowa tego przedsięwzięcia jest bez precedensu. Koszty roczne szacowane są na ok. 23 miliardy złotych,. To jest pewien eksperyment, praktyka pokaże, jaka jest rzeczywistość. Stąd musimy zachować ostrożność. Przyznaję, że próg dochodowy na pierwsze dziecko – 800 zł jest słabą stroną tego projektu. Pojawia się argument, że rodziny o wyższej zamożności nie powinny dostać tego 500 zł. Taka formuła uniwersalności jest jednak zasadna. Skoro eliminowało się te formułę przy pierwszym dziecku to może byłoby to uzasadnione dla wszystkich.