Gościem drugiej Rozmowy Kontrolowanej jest dr Piotr Bauć, Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego, były poseł Ruchu Palikota. Wywiad przeprowadza Jacek Naliwajek.
O 500+: – Jak głosowałaby lewica to pytanie dość trudne, lewica musiałaby najpierw się zdefiniować. Ja bym niestety był przeciw. Myślę, że ta ustawa to będzie niedźwiedzia przysługa.
– Mamy dość niepokojące zjawisko edukacyjne, tzw. wyuczonej bezradności. To polega na tym, że ludzie m.in. przez słaby system oświaty nie są wdrożeni do radzenia sobie w życiu. A przez dobre serce chcemy im pomagać. Zamiast jednak przywracać ich aktywność, my im coś dajemy. Dawno temu dawało się miskę ze strawą za nic, a dziś damy 500 złotych. To coś co uruchamia podskórnie ten mechanizm wyuczonej bezradności.
– To bardzo trudne dla wytłumaczenia, mamy na to za mało czasu. Mechanizm 500+ ma zwiększyć dzietność. Wg mnie podskórnie to zafunkcjonuje inaczej. Po pierwsze – konsumpcją, bo Polacy są nadal radykalnie biedni. Po drugie pytam, czy będzie nas stać na żłobki, przedszkola i szeroką opiekę w szkołach? Ten program mocno uderzy w kobiety. Będą miały głodowe emerytury. Zostaną w domu i nie będą wypracowywały swoje emerytury. Bo mimo programu nie będą miały pieniędzy na przedszkole i żłobek.