Poranny szczyt nie ma dość, choć zatory nieco zamieniają się rolami. W Gdyni dwa największe korki są od Kosakowa do Pogórza na ulicy Wiejskiej.
Chwarznieńska stoi niemal od samej obwodnicy do Witomina.
Co ważne Spacerowa odpuściła na tyle by korek na obwodnicy od Gdańska się rozpłynął.
Choć sam przejazd w dół zajmuje 25 minut – dodaje Piotrek.
Słowackiego to korek już tylko od połowy lasu w dół.
Na Armii Krajowej do 3 Maja zator od Odrzańskiej.
Nie poddaje się Trakt Świętego Wojciecha. Zator do zwężonej Okopowej niezmiennie od Sandomierskiej.