Sytuacja na bramkach autostrady w Rusocinie jest całkiem przyzwoita. Od strony Trójmiasta korek jest minimalny, a od Torunia czekamy jakieś 10-15 minut, a więc zdecydowanie bywało tutaj gorzej. Najbardziej zakorkowaną trasą pozostaje krajowa siódemka. Wszystko stoi tu od końca obwodnicy południowej Gdańska aż do rond w Kiezmarku. Kto już jednak minie to trudne do pokonania miejsce, ten swobodnie dotrze do dwupasmówki za Elblągiem.