Piętnaście minut stracimy teraz na końcu autostrady A1 przed bramkami w Rusocinie, informuje pan Arek. Korek jest też z drugiej strony, stoją w nim kierowcy zmierzający w kierunku Łodzi, a zaczyna się on już dwa kilometry za węzłem Gdańsk Południe. Mamy też dobrą autostradową informację – bramki zjazdowe w Nowej Wsi na razie są puste. A jeśli chodzi o trójmiejską obwodnicę, to uwaga tu na jeszcze jeden korek – pomiędzy węzłem Karczemki a Kowalami.