Ulica Spacerowa korkuje się już od samej góry, czyli od Osowej. Stąd właściwie aż do Oliwy da się dojechać w 15, może 20 minut. Na równoległym leśnym odcinku Słowackiego wolno jedziemy od dawnego ostatniego radaru do Ronda De la Salle, dalej aleja Żołnierzy Wyklętych jest zatłoczona do Chrzanowskiego. I jeszcze aleja Armii Krajowej – korek w dół zaczyna się kilometr za zjazdem na Szadółki.