Od Straszyna ciągnie się korek na końcu Obwodnicy Trójmiasta do wjazdu na autostradę A1. Tracimy w nim prawie 30 minut. Jest nadzieja, że ten ogromny korek się nieco choć zmniejszy, bo drogowcy obiecali przystosowanie jednej z bramek wyjazdowych do wjazdu na trasę. Wcześniej na obwodnicy spowolniony ruch jest na odcinku od gdyńskiego Kacka do Karczemek.
Niestety podróż starą jedynką nie jest już alternatywą dla obwodnicy. Wjazd do Pruszcza od strony Gdańska wiąże się z korkiem już od węzła Lipce.
W Gdyni w rejonie stadionu ogromne korki – ostrzega pani Alina. Wszyscy jada na mecz Arki.
„To jakaś masakra. Wszystko stoi. Radzę omijać” – dodaje pani Karolina.